Legenda światowego kina – James Cameron

Innym wybitnym reżyserem, którego aż nie wypada nie znać, jest James Cameron. To postać, która zasłynęła z wielu genialnych filmów i możemy być pewni, że jeszcze wiele razy o niej usłyszymy. James Cameron przyszedł na świat 16 sierpnia 1954 w Kapuskasing, w Ontario. Jest zatem kanadyjsko-amerykańskim reżyserem, scenarzystą czy producentem filmowym. Znajomi często określają go jako człowieka renesansu. Nic dziwnego. W końcu James Cameron ma też doświadczenia z takimi dziedzinami jak fizyka, inżynieria czy oceanologia.

Warto podkreślić, że w wielu filmach, które przyniosły mu bardzo dużą popularność James Cameron pełnił rolę „człowieka orkiestry”. Był nie tylko reżyserem, ale też … scenarzystą czy nawet producentem. Naprawdę należą mu się za to słowa uznania. W pierwszej części Terminatora 62-latek pełnił „tylko” te dwie pierwsze funkcje. W kolejnym epizodzie stał się też producentem. Nie wyszedł na tym źle, ponieważ oba filmy odniosły bardzo duże sukcesy.

James Cameron był reżyserem, scenarzystą i producentem także przy okazji takich kinowych hitów, jak „Titanic” czy „Avatar”. W tym momencie miał już w pełni ugruntowaną pozycję w świecie filmu i sporo osób ocenia, że spodziewało się, że ten kanadyjsko-amerykański reżyser odniesie naprawdę duży sukces. Warto zaznaczyć, że James Cameron ma też na swoim koncie wiele poruszających publikę filmów dokumentalnych. W tej grupie są choćby takie produkcje jak „Zaginiony grobowiec Jezusa” czy „Głosy z głębin 3D”. 62-latek często też poruszał tematykę Titanica. Czy udało mu się odkryć wszystkie odpowiedzi? Na to pytanie musicie już sobie odpowiedzieć sami.

James Cameron otrzymał za swoją twórczość wiele nagród. Najważniejsze z nich to na pewno Oscary. Sam „Titanic” otrzymał ich aż trzy (za najlepszy film, reżyserię i montaż). W przypadku filmu „Avatar” 62-latek tym razem nie powiększył swojej gabloty o kolejne statuetki od tej Akademii Filmowej, ponieważ skończyło się jedynie na nominacjach. Udało mu się za to uzyskać Złoty Glob za najlepszą reżyserię.