Komedie romantyczne, jak ich nie lubić

Komedie romantyczne należą do jednych z najbardziej ulubionych gatunków filmowych. I to wcale nie tylko w gronie damskim. To prawda, że panie uwielbiają komedie romantyczne, bo to je odrywają od codziennego szarego życia. Wśród zwolenników komedii romantycznych znalazłoby się też wielu panów, chociaż na pewno by się do tego nie przyznali. Komedia romantyczna jako gatunek gromadzi bardzo różnorodne filmy. Są wśród nich takie, które obejrzymy, stwierdzimy, że były nawet przyjemne i o których natychmiast zapomnimy. Są jednak i takie, do których wracamy nieustanie i za każdym razem jesteśmy tak samo wzruszeni i zadowoleni. Do takich filmów należy na pewno „Pretty Women”. Chociaż film był przebojem1990 roku, wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością, a Julia Roberta i Richard Gere, którzy kreowali główne role – należą do naszych ulubionych aktorów. Fabuła jest bardzo prosta i trochę przypomina baśń o Kopciuszku. Tylko, że książę nie jest wcale ideałem, a Kopciuszek jest… prostytutką. Spotykają się, poznają i rodzi się między nimi więź, którą trudno zrozumieć. Krótkie spotkanie miało ograniczać się do wspólnie spędzonej nocy, a tymczasem przeradza się w dłuższą znajomość, a potem przywiązanie. Vivian, zamieszkująca z Edwardem w ekskluzywnym hotelu, powoli zmienia się w prawdziwą damę. „Pretty Women” jest bajką i jak każda bajka kończy się szczęśliwie. Niezwykle inteligentną i niestandardową komedią jest film Roba Reinera „Kiedy Harry poznał Sally”. Tytułowi bohaterowie poznają się na studiach, podczas wspólnej podróży. Od razu nie zapałali do siebie sympatią, więc z ulgą się rozstali. Spotykają się po latach i nagle okazuje się, że bardzo się lubią. Zostają prawdziwymi przyjaciółmi. Każde z nich ma kolejnych partnerów. Wszystkie ich związki kończą się zresztą nieszczęśliwie. Pewnego razu, kiedy Sally rozpacza po zdradzie partnera, spędzają razem noc. Dla dziewczyny jest to początek nowej miłości. Harry jest przerażony i chce się wycofać. Wydaje się, że znowu zaczną się mijać, choć są dla siebie stworzeni. Jednak okazuje się, że pewna sylwestrowa noc jeszcze raz wszystko zmieni. W każdym zestawieniu na najlepszą komedię romantyczną znalazłby się na pewno film „Masz wiadomość” z Meg Ryan i Tomem Hanksem. Ona, jest znawczynią książek dla dzieci i właścicielką maleńkiej księgarni. On biznesmenem, który otwiera potężny market z książkami, tuż za rogiem. Wiadomo, że jej księgarenka nie ma szans z potężnym molochem. Kathleen nie lubi Joe za jego arogancję i to, że przez niego straciła księgarnię, którą odziedziczyła po matce. Jeszcze nie wie, że Joe jest tajemniczym mężczyzną, z którym wymienia maile. Jak skończy się ta historia? Oczywiście – happy endem. Aby powstała dobra komedia romantyczna, potrzeba mieć nie tylko dobry scenariusz, ale i aktorów, którzy błyszczą na ekranie. W kilku znakomitych komediach romantycznych wystąpił angielski aktor Hugh Grant. Komedią, dzięki której wyrósł na amanta wszechczasów był film „Cztery wesela i pogrzeb”. Główny bohater opowiadanej historii należy do kategorii wiecznych chłopców. Jest uroczy, ale absolutnie beztroski i nie potrafi zbudować trwalszej relacji z kobietą. Do czasu jednaj, aż na jednym z wesel przyjaciół, na którym jest po raz kolejny drużbą, poznaje śliczną Amerykankę. Po raz pierwszy myśli, że to jest właśnie to. Niestety ona po kilu miesiącach wychodzi za mąż, a kiedy się rozwiedzie – on będzie w stałym związku. Nie trzeba się jednak przejmować, przecież to komedia romantyczna, więc i tak będą razem. Zdecydowanie komedie romantyczne są najlepszym poprawiaczem nastroju.

Add Comment